Ewa Pajor opuszcza zespół VfL Wolfsburg. Po dziewięciu latach postanowiła, że przyszedł czas na podjęcie nowych wyzwań.
Ewa Pajor zdecydowała się odejść z VfL Wolfsburg po dziewięciu latach wspólnego grania. Przybyła do drużyny z Dolnej Saksonii w 2015 roku, pozostawiając zespół Medyka Konin w Polsce. Już wtedy uchodziła za wielki talent i nie bez powodu trafiła do jednej z najwyższej klasy lig europejskich.
Od tamtego czasu ofensywna zawodniczka wystąpiła w 120 meczach w żeńskiej Bundeslidze, 29 w Pucharze Niemiec i 46 w Lidze Mistrzów, zdobywając 143 bramki. Podczas swojego pobytu w klubie zdobyła pięć razy mistrzostwo kraju i dziewięć razy krajowy puchar. Czterokrotnie osiągnęła finał Ligi Mistrzów.
Na specjalnym nagraniu Ewa Pajor podziękowała całemu klubowi, jej trenerom, koleżankom z drużyny, pracownikom i oczywiście kibicom. Wyraziła wdzięczność za wszystko, co razem doświadczyły oraz wygrały i zaznaczyła, że każdy mecz w barwach Wolfsburga był dla niej zaszczytem.
Wszystko wskazuje na to, że Polka w nadchodzącym letnim oknie transferowym przeniesie się do Barcelony. Suma odstępnego ma wynieść około 500 000 euro, a jej kontrakt z drużyną „Blaugrana” będzie obowiązywał do końca sezonu 2026/2027.
Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, Pajor stanie się najdrożej sprzedaną zawodniczką w historii Bundesligi. Obecnie rekord ten należy do Leny Oberdorf, która za 450 000 euro przeniosła się z Wolfsburga do Bayernu Monachium. FC Barcelona, ósmokrotny mistrz i dziewięciokrotny zdobywca krajowego pucharu, ma nadzieję na nowy cenny nabytek w swoich szeregach.