Napisane:  poniedziałek, 17 października 2022, 07:46 przez: Przemysław Lewandowski

Dobra seria VfL - Gerhardt został "Legendą"

Zawodnik zaliczył niezwykle udany powrót po kontuzji.

Yannick Gerhardt zdobył zwycięskiego gola w wygranym meczu ze Stuttgartem. Strzelił również w zremisowanym meczu z Augsburgiem i w sobotę w meczu z Gladbach. Pomocnik ma niesamowitą passę bramkową i otrzymał za to nowy przydomek od kolegów. Gerhardt jest teraz "Legendą".

Trzy gole w trzech meczach z rzędu. Odkąd Gerhardt zaczął strzelać, Wolfsburg nie przegrywa. Nowy pseudonim zawodnika wyjawił kapitan VfL, Maximilian Arnold: "Jest teraz »Legendą«. Ma niebywałe wyczucie w sytuacjach bramkowych." Sam Gerhardt wydaje się zdawać sobie sprawę, że właśnie nadeszła jego chwila. Wyjaśnia to nie większą ilością nakładu pracy, lecz konkretnym ukierunkowaniem. "Z wiekiem nie szukam już wszystkich, tylko właściwych ścieżek."

Po remisie z Gladbach piłkarz przeanalizował sytuację: "Na początku sądziłem, że muszę wspierać Kamińskiego i Otavio na lewym skrzydle. Zaufałem im, byłem w innym miejscu." Zawodnik nie mógł podjąć lepszej decyzji: Kamiński wypuścił piłkę do Otavio, którego dośrodkowanie doprowadziło do zdobycia przez Gerhardta bramki. Trzy gole z rzędu i nowy pseudonim: Yannick Gerhardt zdecydowanie zapewnił sobie stałe miejsce w wyjściowej jedenastce zespołu.

VfL Wolfsburg z serią bez porażki. Czy kryzys został zażegnany?

W Dolnej Saksonii ponownie widoczne są ważne podstawowe cechy, takie jak chęć biegania i walki. Zawodnicy VfL coraz bardziej zbliżają się do tego, jak Kovac wyobraża sobie udany futbol. Chorwat po najlepszym dotychczasowym występie sezonu powiedział: "Niestety zabrakło nam dwóch punktów. Niemniej jednak podobało mi się to, co zaprezentowaliśmy."

Jednocześnie trener staje się także taktykiem werbalnym. Łączy satysfakcję z niezbędną krytyką: "Mój zespół rozegrał wyjątkowo dobry mecz. Bez piłki radziliśmy sobie dobrze, będąc w jej posiadaniu był to najlepszy mecz, jaki mieliśmy do tej pory." W ofensywie występ był bardzo zbliżony do tego, na co liczył. Jednak w obronie Kovac wciąż widzi pole do poprawy. Jego zawodnicy zresztą uważają podobnie. Kapitan Maximilian Arnold podsumował krótko: "Kiedy tracimy bramki, ułatwiamy sprawę przeciwnikowi."

Czy Wilkom uda się utrzymać dobrą passę? Przekonamy się już jutro (rozpoczęcie o 20:45), w meczu przeciwko Eintrachtowi Braunschweig, w ramach drugiej rundy rozgrywek Pucharu DFB.

Źródło: bild.de

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także:

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram