Po zawartości LaLiga i Ligue 1, przychodzimy do graczy, których umowy wygasa w niemieckiej Bundeslidze. Wśród nich znajdują się piłkarze Borussii Dortmund czy Bayernu Monachium.
Emir Karić (Darmstadt, 1997) – Jest kluczową postacią drużyny, chociaż niektórzy krytykują go za pewne elementy swojej gry, takie jak dokładność centr. Zainteresowanie ze strony reprezentacji Austrii jest dla niego zaszczytem. Mówi, że obecnie skupia się na zakończeniu sezonu, ale jeśli pojawi się oferta, na pewno ją rozważy, ponieważ alternatywą jest gra w 2. Bundeslidze.
– Austriak prawdopodobnie nie będzie przedłużał swojego wygasającego kontraktu. Jako ofensywny pomocnik radzi sobie doskonale, więc nie brakuje zainteresowania. Union Berlin i Borussia Mönchengladbach są w grze.
Takuma Asano (VfL Bochum, 1994) – Jako jedno z najlepszych strzelców drużyny obok Stögera, jego odejście byłoby poważnym osłabieniem. Wydaje się, że wiele zależy od tego, czy klub zdoła utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
– Rok temu już wszystko było jasne na tym etapie sezonu. Jednak teraz zarząd czeka na decyzję nowego trenera, który będzie miał ostatnie słowo w sprawie przyszłości kameruńskiego napastnika.
Bouna Sarr (Bayern Monachium, 1992) – Po czterech latach napięta współpraca "Gwiazdy Południa" z Senegalczykiem wreszcie się rozluźni. Pomimo wymówek, związki te nie układały się dobrze, a pracodawca zdążył dążyć do separacji. Teraz nadszedł czas na odłączenie.
– "Wilki" już we wrześniu 2023 potwierdziły, że to jest ostatni sezon dla tego świetnego bramkarza w drużynie. Miejsce zajmie wkrótce Kamil Grabara. Znalezienie nowego pracodawcy dla tego zawodnika nie powinno być problemem.
Marius Wolf (Borussia Dortmund, 1995) – Chociaż jako prawy obrońca nie zapewnia wysokich liczb w ataku, trener nadal mu ufa, a on regularnie występuje w Bundeslidze. Negocjacje najprawdopodobniej rozpoczną się po finale Ligi Mistrzów.
– Pomimo ewentualnego rozstania, środkowy obrońca miał świetny sezon i pozostaje niezwykle przydatny dla drużyny. J
Rozgrywająca mecz w niedzielę przeciwko Werderowi Brema, reprezentantka Polski Ewa Pajor pożegnała się z koleżankami z VfL Wolfsburg, informuje portal „Relevo”.
Podczas spotkania 27-letnia piłkarka spędziła cały czas na ławce rezerwowych, a jej drużyna odniosła zwycięstwo 3:0. Sezon dla „Wilczyc” zakończy się meczem z SGS Essen 20 maja na ich własnym boisku. Spekulacje wskazują, że Polka latem przeniesie się do Barcelony. Odstępne za transfer może wynieść około 500 tysięcy euro, a umowa z „Blaugraną” będzie ważna do końca sezonu 2026/2027.
Ewa Pajor dołączyła do VfL Wolfsburg w 2015 roku z Medyka Konin. Grając w barwach tego zespołu, zdobyła pięć tytułów mistrza Niemiec i dziewięciokrotnie wygrała krajowy puchar. Ponadto, aż cztery razy dotarła do finału Ligi Mistrzyń. W bieżącym sezonie ligowym strzeliła 15 goli, co sprawia, że prowadzi w klasyfikacji strzelców.
Lato może przynieść przejście Polki do Barcelony na kwotę około 500 tysięcy euro. Jej kontrakt z nowym zespołem będzie obowiązywał do końca sezonu 2026/2027. Ewa Pajor jest również rekordzistką pod względem skuteczności w historii reprezentacji Polski, mając na koncie 59 goli w 75 meczach.
VfL Wolfsburg kończy sezon w kobiecej Bundeslidze na drugim miejscu, za Bayernem Monachium, i będzie kontynuował rywalizację w eliminacjach do Ligi Mistrzyń.
FC Barcelona zdobyła piąty z rzędu tytuł mistrza Hiszpanii i ma szansę na potrójną koronę. W finale Pucharu Królowej zagrają 18 maja z Realem Sociedad, a tydzień później powalczą z Olympique’em Lyon o triumf w Lidze Mistrzyń.
😭💔📸 | kopfballungeheuer_11 / poppi._11 on tiktok pic.twitter.com/n7tSN5XgDp
Ewa Pajor opuszcza zespół VfL Wolfsburg. Po dziewięciu latach postanowiła, że przyszedł czas na podjęcie nowych wyzwań.
Ewa Pajor zdecydowała się odejść z VfL Wolfsburg po dziewięciu latach wspólnego grania. Przybyła do drużyny z Dolnej Saksonii w 2015 roku, pozostawiając zespół Medyka Konin w Polsce. Już wtedy uchodziła za wielki talent i nie bez powodu trafiła do jednej z najwyższej klasy lig europejskich.
Od tamtego czasu ofensywna zawodniczka wystąpiła w 120 meczach w żeńskiej Bundeslidze, 29 w Pucharze Niemiec i 46 w Lidze Mistrzów, zdobywając 143 bramki. Podczas swojego pobytu w klubie zdobyła pięć razy mistrzostwo kraju i dziewięć razy krajowy puchar. Czterokrotnie osiągnęła finał Ligi Mistrzów.
Na specjalnym nagraniu Ewa Pajor podziękowała całemu klubowi, jej trenerom, koleżankom z drużyny, pracownikom i oczywiście kibicom. Wyraziła wdzięczność za wszystko, co razem doświadczyły oraz wygrały i zaznaczyła, że każdy mecz w barwach Wolfsburga był dla niej zaszczytem.
Wszystko wskazuje na to, że Polka w nadchodzącym letnim oknie transferowym przeniesie się do Barcelony. Suma odstępnego ma wynieść około 500 000 euro, a jej kontrakt z drużyną „Blaugrana” będzie obowiązywał do końca sezonu 2026/2027.
Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, Pajor stanie się najdrożej sprzedaną zawodniczką w historii Bundesligi. Obecnie rekord ten należy do Leny Oberdorf, która za 450 000 euro przeniosła się z Wolfsburga do Bayernu Monachium. FC Barcelona, ósmokrotny mistrz i dziewięciokrotny zdobywca krajowego pucharu, ma nadzieję na nowy cenny nabytek w swoich szeregach.
Według dziennika „Het Nieuwsblad”, Koen Casteels jest obecnie obiektem zainteresowania Anderlechtu. Kontrakt belgijskiego bramkarza z Wolfsburgiem wygasa pod koniec czerwca.
Wiekowy regulamin 31-latka nie zostanie przedłużony, co oznacza, że po dziewięciu latach Belg opuści szeregi VfL Wolfsburg, ustępując miejsca w bramce Kamilowi Grabarze. Polak będzie reprezentował barwy niemieckiego zespołu od nadchodzącego sezonu. Casteels nie podpisał jeszcze umowy z potencjalnym nowym klubem, jednak istnieje duże prawdopodobieństwo, że trafi do Anderlechtu - donosi "Het Nieuwsblad".
Pod względem alternatywnych rozwiązań w razie odejścia Kaspera Schmeichela, klub z Lotto Park rozważa różne opcje. Duński bramkarz prezentuje się w świetnej formie, ale jego obecny kontrakt wygasa pod koniec czerwca.
Jednakże, co prawda w umowie doświadczonego golkipera znajduje się klauzula dotycząca opcji przedłużenia o kolejny rok, ostateczną zgodę muszą wyrazić obie strony, co w przypadku 37-latka nie jest pewne.
Casteels może być skłoniony do transferu do Anderlechtu z myślą o udziale w europejskich rozgrywkach pucharowych. Na dwie kolejki przed końcem sezonu, "Fiołki" prowadzą w tabeli walczącej o mistrzostwo kraju.
Zwycięstwo w Jupiler Pro League zapewnia bezpośredni awans do Ligi Mistrzów. Zespół prowadzony przez Briana Riemera rywalizuje o mistrzostwo z Club Brugge i Royale Union Saint-Gilloise. Decydujące starcie może nastąpić już w nadchodzącą niedzielę, kiedy wystarczy im wygrana z drużyną Michała Skórasia.
Jakub Kamiński odegrał kluczową rolę w meczu z Werder Bremen, asystując przy decydującym golu.
Jakub Kamiński popisał się asystą podczas zaciętego starcia z Werder Bremen. To niezwykle ważna akcja, która przyczyniła się do wygranej zespołu i zapisała w pamięci kibiców.
VfL Wolfsburg podejmował Werder Bremen na własnym terenie. Kamiński zachwycił wszystkich doskonałym manewrem na lewym skrzydle. Dzięki sprytnej asyście do kolegi, udało mu się zainicjować akcję, która przyniosła cenny gol.
Być może dwie trafne asysty w tym sezonie oznaczają pozytywny zwrot dla Jakuba Kamińskiego. Z pewnością dają nadzieję na większą rolę w kolejnych rozgrywkach. Po tym emocjonującym spotkaniu Wolfsburg znajduje się na 12. miejscu w tabeli Bundesligi, z 38 punktami na koncie.
JAKUB KAMIŃSKI Z ASYSTĄ!
Reprezentant Polski zdecydował o bramce Kevina Paredesa przeciwko Werder Bremen. #Bundesliga pic.twitter.com/9zipLE2GIx
Zawarta została kolejna epoka w Bundeslidze. Analiza wyników i efektów sezonu.
Odejście od normalności w sezonie Bundesligi zostało potwierdzone. Finałowe decyzje są teraz jawne. Zakończono nad zwycięstwem Bayernu Monachium, rozpoczętym w 2013 roku, przechodzącego z rąk do Bayer Leverkusen, który zdobył swój pierwszy tytuł mistrzowski w historii, zachowując nieskazitelną passę. "Aptekarze" odnieśli 28 zwycięstw w 34 meczach i zremisowali sześć razy. Wyniki te zinterpretowano jako równowartość 90 punktów. Drugie miejsce przypadło Stuttgartowi, z mniejszym dorobkiem o 17 punktów. Na trzeciej pozycji uplasował się Bayern, prowadzący z Hoffenheim 2:0, jednakże ostatecznie przegrywając 2:4. Do Ligi Mistrzów, oprócz Bayer Leverkusen, awansowali również RB Lipsk oraz Borussia Dortmund z piątej pozycji dzięki udanym występom niemieckich drużyn w rozgrywkach europejskich. Eintracht Frankfurt zyskał szansę gry w Lidze Europy, a Hoffenheim w Lidze Konferencji.
Sezon zakończyło się dla Darmstadt oraz FC Köln. Baraże utrzymaniowe obejmują Bochum kontra Fortuna Düsseldorf. Unii Berlin udało się uniknąć spadku w ostatniej chwili. Natomiast Holstein Kiel i St. Pauli awansowały do Bundesligi.
Harry Kane, zrozumiale, zdobył koronę strzelców, choć brakowało mu trochę do rekordu Roberta Lewandowskiego. Polak wreszcie osiągnął liczbę 41 bramek, natomiast były gracz Tottenhamu zatrzymał się na 36 trafieniach. Na drugim miejscu z 28 golami uplasował się Serhou Guirassy, a na trzecim Loïs Openda z 24 bramkami. Najwięcej asyst zanotował Alejandro Grimaldo - 13. Wyróżniony złotymi rękawiczkami za największą liczbę meczów bez strat był Lukáš Hrádecký, który w 15 spotkaniach zachował czyste konto. Warto wspomnieć, że Marco Reus zdobył bramkę w swoim ostatnim meczu na Signal Iduna Park.
VfL Wolfsburg doszedł do porozumienia z Mariusem Müllerem z Schalke 04 w sprawie letniego transferu, donosi Florian Plettenberg. Wkrótce reprezentant Bundesligi powinien również ustalić kwotę transakcji.
Przeprowadzka Mariusa Müllera z Schalke 04 do VfL Wolfsburg jest już bliska realizacji. Obie strony ustaliły wszystkie szczegóły dotyczące kontraktu, który obowiązywać będzie aż do końca czerwca 2027 roku. Aktualnie oba kluby negocjują wysokość opłaty transferowej. Według Floriana Plettenberga, zespół drugoligowy może otrzymać od jednego do dwóch milionów euro za swojego bramkarza.
Dodatkowo, dowiadujemy się, że Müller zamierza rywalizować o pozycję pierwszego bramkarza między słupkami "Wilków". To istotne informacje, zwłaszcza w kontekście Kamila Grabary.
VfL Wolfsburg pozyskał Polaka w ubiegłorocznym letnim oknie transferowym, jednak 25-letni zawodnik dołączy do drużyny dopiero od nadchodzącego sezonu.
W klubie z Wolfsburga ma zastąpić odchodzącego Koena Casteelsa, który z powodu wygasającej umowy otrzymał zgodę od sztabu trenerskiego na poszukiwanie nowego klubu.
Jako potencjalny konkurent Kamil Grabary ma prawdopodobnie stanąć Marius Müller. W poprzednim sezonie ligowym 30-letni bramkarz reprezentował barwy Schalke 04, występując na drugim froncie Bundesligi w 21 meczach i zachowując sześć czystych kont. Wcześniej grał m.in. dla szwajcarskiego FC Luzern oraz 1. FC Kaiserslautern.
RB Lipsk obecnie prowadzi zaawansowane rozmowy z VfL Wolfsburg w celu zatrudnienia Marcela Schäfera na stanowisku dyrektora sportowego - donosi Sky.
Początkowo, w klubie panowały duże nadzieje związane z Maxem Eberlem, który formalnie pełnił rolę kierownika, ale faktycznie sprawował obowiązki dyrektora sportowego. Niestety, po krótkim okresie zrezygnował z tej funkcji, przechodząc do Bayernu Monachium w podobnej roli kilka miesięcy temu. Jego obowiązki w RB Lipsk przejął Rouven Schröder, który prawdopodobnie opuści klub, ponieważ Sky podaje informacje o zaawansowanych negocjacjach z Marceliem Schäferem na stanowisko dyrektora sportowego.
Niedawno blisko 40-letni działacz zrezygnował z pełnienia funkcji kierownika sportowego w VfL Wolfsburg, aczkolwiek formalnie pozostaje związany umową z klubem. W rezultacie, RB Lipsk musi teraz negocjować warunki zwolnienia go ze stanowiska. Zgodnie z informacjami, kwota odstępnego wraz z bonusami szacowana jest na wartość pomiędzy 1,5 a 2,5 miliona euro.
W przypadku braku porozumienia, RB Lipsk jest gotowy poczekać do końca bieżącego roku, aby rozpocząć współpracę z Schäferem. Od 2018 roku Schäfer działał jako działacz w VfL Wolfsburg, wcześniej będąc piłkarzem tego klubu w latach 2007-2017, podczas których zdobył mistrzostwo, Puchar oraz Superpuchar Niemiec.
Michał Probierz ogłosił listę powołanych do reprezentacji Polski w środowe popołudnie, unikając kontrowersyjnych decyzji. Jednak Jacek Bąk podzielił się z "Super Expressem" swoim zdaniem na temat trzech piłkarzy, których brakuje mu w tej kadrze.
Coraz bliżej są Mistrzostwa Europy, a czas na ogłoszenie składu reprezentacji Polski przez Michała Probierza wreszcie nadszedł. Selekcjoner unikał kontrowersyjnych wyborów, choć nawet ewentualne zaskoczenia zostały wcześniej ujawnione przez media. Mimo że lista powołanych jest przewidywalna, selekcjoner zawsze musi pominąć pewnych zawodników. Jacek Bąk, który ma na swoim koncie aż 96 występów w kadrze narodowej, wymienił w rozmowie z "Super Expressem" trzech piłkarzy, których brakuje mu w zestawieniu Probierza.
- Prawdopodobnie brak powołania Casha wynika z jego problemów zdrowotnych. Choć nie odniósł takiej samej formy w reprezentacji Polski jak w angielskiej lidze, uważam, że rolą trenera jest wyciągnięcie jego potencjału i zintegrowanie go z zespołem. Ostatnio słyszałem, że Cash przyjeżdżał na zgrupowania, aby się promować, ale sądzę, że najlepiej będzie się promował grając w Premier League. Jest mi szkoda, że nie ma w składzie Jakuba Kamińskiego, który jest bardzo charakterny. Jego brak wynika z tego, że ten sezon w Wolfsburgu był dla niego nieudany. Jestem także rozczarowany, że nie znalazł się Mateusz Bogusz, interesujący piłkarz z MLS. Uważam, że selekcjoner ma go na oku i pewnie szybko znajdzie się on na liście - podsumował 51-letni Bąk.
Warto zgodzić się z byłym reprezentantem Polski, szczególnie w przypadku 22-letniego Bogusza, który gra w Stanach Zjednoczonych. Jego występy w Los Angeles potwierdzają, że rośnie w kreatywnego pomocnika ofensywnego – w tym sezonie w 14 meczach MLS zdobył pięć bramek i zaliczył asystę. Wydaje się, że jego powołanie do kadry narodowej to kwestia czasu.
Całą rozmowę z Jackiem Bąkiem można przeczytać tutaj.
VfL Wolfsburg podpisał umowę z Mariusem Müllerem z Schalke 04.
VfL Wolfsburg pozyskał bramkarza Mariusa Müllera z drugoligowego FC Schalke 04, czyniąc z 30-latka nowe wzmocnienie Wilków na sezon 2024/25. Do klubu dołączają również Kamil Grabara (FC Copenhagen) oraz pomocnik Bence Dardai (Hertha BSC).
„Jesteśmy zachwyceni, że Marius dołączy do VfL Wolfsburg na nowy sezon” - powiedział Sebastian Schinzelorz, dyrektor sportowy klubu. „Jest graczem zespołowym o spokojnej i silnej mentalności. Marius zna niemiecką piłkę nożną i jest idealnym wzmocnieniem naszej drużyny bramkarskiej.”
„W moim wieku otrzymać kolejną szansę na udowodnienie sobie na tym poziomie nie jest niczym, co uważam za pewne” - dodał Müller. „Zawsze marzyłem o grze w Bundeslidze - zbliżyłem się do tego w realizacji. Szacunek, który poczułem ze strony klubu podczas negocjacji, sprawił, że czułem się bardzo doceniony.”
Müller przechodził przez młodzieżowe drużyny 1. FC Kaiserslautern i zadebiutował z pierwszym zespołem tej drużyny. Po okresach spędzonych w RB Lipsk, gdzie grał pod obecnym szkoleniowcem VfL - Ralphem Hasenhüttlem - oraz FC Luzern, rodak z Heppenheim o wzroście 192 cm, Müller, dołączył do Schalke latem 2023 roku i szybko stał się kluczowym zawodnikiem i ulubieńcem kibiców w Gelsenkirchen. Wystąpił w 22 meczach Bundesligi 2 oraz Pucharu Niemiec.
