Napisane:  czwartek, 12 września 2024, 11:20 przez: Redakcja

Jak przedłużyć serię niepokonanych? Sprawdzone strategie i wskazówki

U19 przed festiwalem bramek w Berlinie? U17 przeciwko zwycięzcy lidera.

Młode wilki wróciły z przerwy na mecze reprezentacyjne. Podczas gdy dla U17 już jutro rozgrywki będą kontynuowane, U19 powróci do ligowej rzeczywistości w sobotę. W tym tygodniu oba najstarsze zespoły Akademii VfL mają ten sam cel: chcą przedłużyć swoją serię meczów bez porażki.

Po dwóch tygodniach przerwy U19 wraca do gry w nadchodzącą sobotę. Drużyna Daniela Bauera zagra o godzinie 13:00 przeciwko Berliner AK 07. Młode wilki obecnie zajmują pierwsze miejsce w grupie B przed 6. kolejką DFB-Nachwuchsliga, mając na swoim koncie cztery zwycięstwa oraz jedno remisie. Berliner AK zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem siedmiu punktów. Szczególnie rzuca się w oczy: w pięciu dotychczasowych meczach stołecznej drużyny padło aż 32 (!) bramki. To średnio ponad sześć goli na mecz. W meczu przeciwko Hansa Rostock, w którym BAK wygrał 9:3, padł wynik będący najwięcej bramek w jeszcze młodej DFB-Nachwuchslidze. Dla porównania, VfL Wolfsburg z różnicą bramek 13:5 ma średnią 3,6.

Zobacz także  Pewne zwycięstwo w drodze do ćwierćfinału: Kluczowe momenty meczu

„Przede wszystkim cieszymy się, że wszyscy chłopcy wrócili zdrowi ze swoich reprezentacji i zdobyli cenne doświadczenia. Szczególnym wydarzeniem było debiutanckie wystąpienie Amar Ibrisimovica z Bośni w kategorii U21, jako zawodnika z rocznika 2007. Teraz naszym celem jest kontynuowanie świetnego rozpoczęcia sezonu i dokonanie kolejnych kroków rozwojowych. BAK swoją ofensywną grą jako beniaminek dostarczył już wiele emocji. Z nazwy to mały przeciwnik, ale czeka nas trudne zadanie. Chcemy rozwiązać je z dużą kontrolą piłki oraz dobrą obroną i organizacją” - powiedział trener U19 Bauer.

5. kolejka DFB-Nachwuchsliga odbyła się w miniony weekend bez U17 akademii VfL. Zamiast tego zespół Dennisa da Silva Felixa będzie musiał się zmierzyć w nietypowym czasie: w czwartek o 16:00 w AOK Stadionie zagości Energie Cottbus. Młode wilki są jedynym zespołem w grupie E, który nie doznał jeszcze porażki (trzy zwycięstwa, jeden remis). Lider RB Lipsk, który ma o jedno spotkanie i dwa punkty więcej, ostatnio potknął się, przegrywając 1:2 z Energie. W ten sposób nie tylko juniorzy VfL są w zasięgu, ale również Cottbus, który również ma na swoim koncie dziesięć punktów. „Cottbus w ostatnich tygodniach wygrał 6:0 z Dreznem i 2:1 w Lipsku. To trzeba najpierw osiągnąć. Są jednym z najgroźniejszych zespołów w lidze jeśli chodzi o sytuacje po przejęciu piłki. Z tego powodu jesteśmy ostrożni, ale również bardzo zmotywowani na nasze następne spotkanie w AOK Stadionie,” powiedział trener U17 da Silva Felix.

Zobacz także  Spotkanie Roy'a z Alexandrą Popp: Kulisy wywiadu z legendą futbolu kobiecego

Sprawdź także:

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram