Napisane:  piątek, 10 lutego 2023, 15:18 przez: Przemysław Lewandowski

50-ty mecz z Schalke

Wszystko, co warto wiedzieć przed meczem z FC Schalke 04.

Spotkanie na Veltins Arena w Gelsenkirchen będzie zarówno pierwszym meczem drugiej rundy Bundesligi, jak i meczem rocznicowym. W ten piątkowy wieczór, 10 lutego (start o 20:30), drużyna trenera Niko Kovaca zmierzy się z Schalke 04 po raz 50-ty w Bundeslidze. O ile Wilki musiały ostatnio pogodzić się z dwiema porażkami, o tyle znajdujący się na dole tabeli zespół Królewsko-Niebieskich był w stanie wywalczyć dwa punkty w dwóch bezbramkowych remisach. Zwrot Zielono-Białych nie będzie jednak łatwym zadaniem, ponieważ statystyki jasno pokazują, że gospodarze są w stanie sprawić niespodziankę.

Więcej danych i faktów:

Czysty rekord: Wilki w rywalizacji z Schalke pozostają niepokonane od sześciu meczów (pięć razy w Bundeslidze i raz w Pucharze DFB). Zielono-Biali wygrali cztery z nich, dwukrotnie musząc zadowolić się podziałem punktów. W ostatnich czterech spotkaniach udało się nawet zachować czyste konto.

Dawna twierdza: Wyniki ostatnich meczów niekoniecznie odzwierciedlają ogólne statystyki, ponieważ przeważają one na korzyść gospodarzy. 15 zwycięstw Wilków, 17 porażek i 17 remisów - VfL zawsze napotykał na Veltins Arena trudności. W latach 2009-2019, przez całe dziesięć (!) lat, nie udało się wywieźć stamtąd zwycięstwa.

Wzrost kontra spadek: Po dziesięciu porażkach w poprzednich jedenastu meczach, piłkarzom Schalke udało się uniknąć porażki w dwóch ostatnich spotkaniach z Kolonią i Mönchengladbach. Z kolei Zielono-Biali opuścili Bremę i Monachium jako przegrani, pomimo dobrych występów, które miały miejsce zaraz po przerwie zimowej.

Schalke stawia na nowicjuszy: Poza Moritzem Jenzem, Jere Uronenem, Ederem Balantą, Timem Skarke i Soichiro Kozukim, którzy przenieśli się z własnego drugiego zespołu, Schalke sprowadziło w bieżącym sezonie do swojego składu kolejnych czterech nowicjuszy: Cedrica Brunnera, Mayę Yoshidę, Alexa Krala i Toma Kraussa (w trakcie trwania obu okienek transferowych).

Wyraźna przewaga bramkowa: Podczas gdy Schalke od przerwy zimowej strzeliło tylko jednego gola, Wilki błyszczą po czterech meczach z wynikiem 14 bramek - tyle, ile Schalke strzeliło łącznie w tym sezonie.

Podwójny sznaps: VfL po weekendzie może i nie wskoczył do tabeli wszech czasów Bundesligi, ale odnotował za to ciekawy fakt: Zielono-Biali w najwyższej klasie rozgrywkowej mają obecnie 333 zwycięstwa i 222 remisy. Teraz pozostaje tylko sprawdzić, czy owe numery przyniosą szczęście, czy pecha.

Jann Jensen kontra Matija Nastasic: W sekcji "pojedynek" tym razem uwaga skupia się na dwóch napastnikach, z których każdy otrzymał pierwsze wykluczenie ze swojego klubu w meczu przeciwko drugiemu. Jann Jensen był pierwszym zawodnikiem w historii VfL (w Bundeslidze), który zobaczył czerwoną kartkę za faul w meczu z Schalke, co wydarzyło się w 1998 roku. Z drugiej strony z boiska wyrzucony został Matija Nastasic, co miało miejsce na początku sezonu 2018/2019, po faulu na Wout'cie Weghorst'cie. Czyni go to pierwszym zawieszonym zawodnikiem Schalke w meczu Bundesligi przeciwko Wilkom.

Źródło: vfl-wolfsburg.de

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także:

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram