Sprawcy ataku na piłkarzy Wilków z zeszłej soboty zostali namierzeni i rozpoznani.
Po meczu pucharowym pomiędzy Carlem Zeissem Jeną i Wolfsburgiem (0:1), kilku kibiców gospodarzy zachowywało się agresywnie w stosunku do zawodników przyjezdnych. W drodze z szatni do autobusu najbardziej ucierpieli Jakub Kamiński, Kevin Paredes i Pavao Pervan. Doszło wówczas do ostrej wymiany zdań i szarpaniny.
Po przeanalizowaniu nagrań wideo zidentyfikowano czterech sprawców. Klub Carl Zeiss ze skutkiem natychmiastowym wydał całej czwórce zakaz wstępu na stadion. Sprawcom postawiono również zarzuty karne. Całej sprawie przygląda się także komisja ds. zakazów stadionowych i z całą pewnością podejmie kolejne kroki celem ukarania pseudokibiców Jeny.
Włodarze FC Carl Zeiss Jena potępili zachowanie swoich fanów i przeprosili poszkodowanych piłkarzy Wilków. Zapowiedziano też, że w przyszłości organizatorzy będą zapobiegać takim zdarzeniom, podejmując odpowiednie środki bezpieczeństwa, a sami zawodnicy będą bezpiecznie kierowani do autobusu przez strefę VIP.
Warto dodać, że sama oprawa meczu też nie należała do najprzyjemniejszych. Kibice obu klubów już od początku spotkania zaczęli nadmiernie używać pirotechniki a przed i po meczu doszło do kilku bójek.
Źródło: bild.de
