Po tym jak Omar Marmoush zdecydował się pozostać w VfL, uwagę konkurencji zaczął przyciągać teraz belgijski pomocnik.
Everton i Nottingham Forest to dwa kluby Premier League najbardziej zainteresowane ściągnięciem Astera Vranckxa w swoje szeregi. 19-latek zeszłego lata przeniósł się do VfL z drużyny KV Mechelen występującej w Jupiler Pro League, za 8 milionów euro. Możliwe, że teraz piłkarz znowu zmieni swoje otoczenie, jeśli Wolfsburg będzie chciał zrównać swój bilans transferowy.
Okrzyknięty przez dyrektora sportowego Wolfsburga Marcela Schäfera „bardzo utalentowanym” zawodnikiem, Vranckx nie prezentował w zeszłym sezonie swojej najlepszej formy. Strzelił tylko 2 gole w 24 występach, z czego 12 razy schodził z boiska. Z kolei podczas pobytu w rodzimej Belgii zanotował 5 trafień i 4 asysty. Młodzieniec ma jeszcze dużo czasu na poprawę, ale czy jego rozwój będzie kontynuowany w nadchodzącym sezonie w Niemczech? Wolfsburg wydał niedawno 8 mln € na sprowadzenie defensywnego pomocnika Bartola Franjica z Dynama Zagrzeb, po tym jak Xaver Schlager odszedł z zespołu, dołączając do RB Lipsk. Poza tym po przejęciu funkcji trenera przez Niko Kovaca, Aster spadł w kolejce do wyjściowej jedenastki VfL. W obecnym sezonie zawodnik otrzymał jedynie 7 minut na boisku.
Wśród klubów zainteresowanych ściągnięciem Belga znajduje się także LOSC Lille, chcące wypełnić lukę po Amadou Onanie, który odszedł niedawno do Evertonu za 40 milionów euro. Vranckx podobno przykuwa również uwagę działaczy z Bolonii oraz Fiorentiny.
Angielskie media donoszą, że agent Vranckxa zaczął zabiegać o transfer dla swojego klienta już z początkiem trwania obecnego okna transferowego - mimo, że piłkarz wciąż jest związany z Wilkami umową aż do 2025 roku. Na brak ofert nie może jednak narzekać. Łowca talentów Jacek Kulig określił go mianem "pomocnika grającego od bramki do bramki", charakteryzującym się wszechstronnymi atrybutami. Taka zdolność do gry na obu końcach boiska może wzbudzać ciekawość potencjalnych nabywców. Reprezentant Belgii do lat 21 nie ukrywał, że jego marzeniem jest gra w barwach Chelsea, jednak angielski gigant jak do tej pory nie zwrócił większej uwagi w kierunku nabycia młodego zawodnika.
Przyszłość Vranckxa powinna być znana już w przeciągu najbliższych tygodni. Jego kontrakt wygasa w 2025 roku, a obecna wartość rynkowa wynosi blisko 10 milionów euro.
Źródło: bulinews.com / onefootball.com
Źródło foto: 90min.de
