Kontuzja Jonasa Winda może wpłynąć na decyzję o powrocie zawodnika do wyjściowej jedenastki.
Jonas Wind doznał w zeszłym tygodniu kontuzji i nie mógł wystąpić w meczu z Bayernem Monachium. Niko Kovac przez kilka najbliższych tygodni będzie musiał sobie radzić bez reprezentanta Danii, pauzującego z powodu odniesionego podczas treningu urazu. Kontuzja Winda może teraz wpłynąć na sytuację Maxa Kruse'a, gdyż jego główny konkurent o miejsce w składzie jest obecnie niedysponowany. Czy Kruse zacznie od nowa?
Od początku sezonu piłkarz dwukrotnie rozpoczynał spotkania od ławki rezerwowych, biorąc udział jedynie w drugiej połowie meczu z Bayernem Monachium. Kreatywność Kruse'a może być teraz szczególnie przydatna w starciu z Schalke 04, który z powodu awansu stanowi obecnie dla trenera większą zagadkę pod względem taktycznym, aniżeli pozostałe drużyny Bundesligi. Poprzez uwzględnienie Maxa Kruse'a w wyjściowej jedenastce, trener będzie mógł także częściowo zapobiec nadciągającemu problemowi - bo Kruse na dłuższą metę raczej nie będzie cierpliwie siedzieć na ławce...
Oczywiście istnieje także opcja wprowadzenia Waldschmidta, który był jednym z najlepszych zawodników w trakcie trwania okresu przedsezonowego. Luca prezentował wówczas świetną formę i gotowość do gry. Mimo to Kovac nie polegał na nim z początkiem nowego sezonu, przydzielając mu miejsce na ławce rezerwowych. Istnieje także inna alternatywa w postaci Josipa Brekalo, który wrócił z końcem zeszłego sezonu z wypożyczenia w Serie A.
W ostatnim spotkaniu w Monachium trener postawił na Omara Marmousha. Reprezentant Egiptu wielokrotnie imponował swoimi doskonałymi umiejętnościami i piłkarską klasą. Pomimo zakusów kilku klubów z angielskiej Premier League do pozyskania utalentowanego skrzydłowego, ten po meczu z Bayernem zdecydował się ostatecznie złożyć deklarację lojalności wobec VfL, przynajmniej na ten sezon. „Zostaję w Wolfsburgu” - określił się Omar. Czas pokaże, czy zawodnik zdecyduje się przedłużyć swoją umowę z klubem na rok przed jej wygaśnięciem.
Źródło: bild.de
Źródło foto: sport.sky.de