Napisane:  sobota, 13 sierpnia 2022, 10:28 przez: Przemysław Lewandowski

Czy VfL zdoła zatrzymać Bayern?

Kilka faktów przed wyjazdowym meczem do Monachium.

Bayern ustawił poprzeczkę niezwykle wysoko już w pierwszym meczu tego sezonu, pokonując we Frankfurcie zwycięzcę Ligi Europy wynikiem 6:1. Tym rezultatem mistrz Niemiec zapewnił sobie pierwsze miejsce w tabeli. Z kolei Wilki w swoim pierwszym spotkaniu z Werderem Brema zdobyły zaledwie jeden punkt. Jedenastka trenera Niko Kovaca przez długi czas nie mogła podołać przyjezdnym, jednak na krótko przed końcem meczu, zdołała ostatecznie wyrównać.

Obie drużyny spotkają się teraz w niedzielę, 14 sierpnia (rozpoczęcie o 17:30). Bazując na statystykach, gospodarze są zdecydowanymi faworytami. W pierwszym meczu zeszłego sezonu Bayern wygrał u siebie 4:0, za to w rewanżu Zielono-Białym udało się zdobyć jeden punkt, po remisie 2:2. Był to jedyny punkt dla VfL, jaki udało się wypracować w ciągu ostatnich pięciu spotkań z Bayernem.

Więcej danych i faktów:

Wysokie wyniki: Ostatnie starcie pomiędzy Bayernem i Wolfsburgiem pokazało, że w tych spotkaniach często pada wiele bramek - średnio ponad trzy gole na mecz. Od remisu 0:0 w maju 2008 roku, Monachium strzelało co najmniej jedną bramkę w każdym z ostatnich 27 meczów Bundesligi przeciwko Zielono-Białym (łącznie 78 goli).

Silni gospodarze: Bayern triumfował nad VfL w ponad 90% rozgrywek na własnym terenie. Wśród nich znalazło się kilka bardzo wyraźnych zwycięstw, takich jak wygrana 5:0 w pierwszej połowie sezonu 2016/2017. Ogólnie Bayern nie przegrał z drużyną z Dolnej Saksonii żadnego z 24 meczów Bundesligi rozgrywanych przed własną publicznością (22 zwycięstwa, dwa remisy). Żadna inna drużyna w historii Bundesligi nie mierzyła się tak często z przeciwnikiem u siebie, ani razu przy tym nie przegrywając.

Chłodne statystyki: Wilki uległy w 14 z ostatnich 16 spotkań z Monachium (w tym dwa remisy). Sześć porażek kończyło się różnicą co najmniej czterech bramek.

Bez seryjnego strzelca: Dla Roberta Lewandowskiego Zielono-Biali byli jednym z ulubionych przeciwników. W ciągu ośmiu lat spędzonych w Bayernie, Polak strzelił Wilkom 26 bramek. Warto odnotować, że to właśnie w meczu z Wolfsburgiem osiągnął jeden ze swoich nieprawdopodobnych rekordów: trafił 5 goli w 9 minut, w dodatku wchodząc na boisko z ławki rezerwowych, w drugiej połowie spotkania. Latem tego roku piłkarz przeniósł się do FC Barcelony.

Powrót: Obecny trener VfL Niko Kovac, sprawował wcześniej tę funkcję w Bayernie Monachium (od lipca 2018 do listopada 2019 roku), z którym wygrał ligę, Puchar DFB oraz Superpuchar DFL.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także:

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram