Napisane:  piątek, 26 sierpnia 2022, 10:19 przez: Przemysław Lewandowski

Guilavogui: "można zdobywać punkty w Lipsku"

Krótki wywiad z Josuhą Guilavoguim przed jutrzejszym wyjazdowym meczem z RB Lipsk.

Gościnne występy w Lipsku to bez wątpienia jedno z najtrudniejszych zadań, z jakimi można się zmierzyć w Bundeslidze. Mimo to Wilki chciałyby powetować sobie ostatni bezbramkowy remis z Schalke, co nie będzie jednak łatwym zadaniem. W końcu przeciwnik z poprzednich spotkań także wyniósł tylko dwa punkty, więc stawia sobie dokładnie taki sam cel.

W jaki sposób Zielono-Biali chcą się uporać z tym wyzwaniem i co mogą zrobić lepiej aniżeli poprzednim razem? Na te pytania w krótkim wywiadzie odpowiedział człowiek, dla którego w tym sezonie wszystko układa się naprawdę dobrze. Josuha Guilavogui ponownie zagra przeciwko drużynie, którą razem z VfL podejmował jeszcze w czasach, gdy układ sił był zupełnie inny.

Josuha, drużyna wciąż czeka na swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, ale czy zgodzisz się, że jesteś jednym ze zwycięzców, jeśli chodzi o początek sezonu?

Josuha: "Nie mogę być w pełni usatysfakcjonowany, ponieważ chciałbym aby zespół zdobył więcej punktów. Mimo to jestem bardzo zadowolony ze swojej osobistej sytuacji, to prawda. Wspaniale jest znów być częścią zespołu i móc pomagać mu na boisku. Bez względu na to, ile czasu grałem i czy zdobyłem bramkę."

Do tej pory brałeś udział we wszystkich czterech grach, będąc na boisku przez pełne 90 minut w ostatnich dwóch. Czy szczerze wyobrażałeś sobie, że po powrocie będziesz pełnić taką rolę w drużynie?

Josuha: "Szczerze: nie, nie wyobrażałem sobie tego w ten sposób. Wiem, jak szybko wszystko może się zmienić. Kiedy przeprowadzałem się do Bordeaux, nigdy nie brałem pod uwagę, że wrócę jeszcze do Wolfsburga. Nawet po powrocie zakładałem, że znowu opuszczę VfL. Na szczęście jednak wszystko wyszło zupełnie inaczej. Poza możliwością zdobycia kilku dodatkowych punktów w lidze, nie mogło być chyba lepiej."

Jesteś jedyną osobą w drużynie, która doświadczyła meczu z Lipskiem na poziomie drugiej ligi: RB przegrało wtedy 2:0 w 1/8 finału Pucharu w 2015 roku. Pamiętasz ten mecz?

Josuha: "Tak, pamiętam to. Już wtedy Lipsk był bardzo silnym przeciwnikiem. Stoczyliśmy wówczas trudny pojedynek ale wygraliśmy po golach Daniela Caligiuri i Timma Klose'a. To miłe wspomnienie. Pamiętam też mecz z 2017 roku, który zakończył się dla nas wygraną 1:0 dzięki bramce Mario Gomeza. Tak więc można zdobywać punkty w Lipsku, lecz nie jest to łatwe."

Jak dziś postrzegasz RB Lipsk?

Josuha: "Zaledwie dwa lata temu RB znalazł się w półfinale Ligi Mistrzów, a to mówi samo za siebie. Lipsk jest drużyną złożoną z wielu młodych zawodników, którzy grają bardzo atrakcyjną dla oka piłkę, wywierają jednocześnie presję i są bardzo agresywni. Postrzegam to jako bardzo nowoczesny styl piłki nożnej. Wraz z Bayernem i Dortmundem, Lipsk jest jednym z tych klubów, które praktycznie co roku kwalifikują się do Ligi Mistrzów. Musimy jednak odłożyć te myśli na bok i pokazać, że potrafimy być solidnymi przeciwnikami."

Lipsk również zdobył do tej pory dwa punkty, więc tak samo czekają na swoje pierwsze zwycięstwo. Co to oznacza wobec meczu w sobotę?

Josuha: "Można by się spodziewać, że na tym etapie sezonu powinniśmy mieć więcej punktów. Podobnie zresztą myślą fani w Lipsku. Rywale zagrają u siebie, a ten fakt będzie wywierać na nich większą presję aniżeli na nas. Jednak presja jest stałą częścią futbolu i nie ułatwi nam sprawy. Potrzebujemy punktów tak samo jak oni."

Co trzeba zrobić lepiej niż w meczu z Schalke, jeśli ma się zamiar wrócić z wygraną?

Josuha: "Myślę, że powinniśmy być bardziej wyluzowani, musimy w końcu zdjąć nogę z hamulca. W Bundeslidze najważniejsze jest to, aby nigdy się nie poddawać - trzeba zawsze walczyć aż do końcowego gwizdka. Do ostatniej chwili można odmienić wynik spotkania, jak miało to miejsce podczas zeszłego weekendu w Dortmundzie. Tak czy inaczej, spodziewam się, że będzie to zacięty i bardzo ekscytujący mecz."

Źródło: vfl-wolfsburg.de

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także:

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram