W poniedziałek i wtorek Michael Frontzeck prowadził trening jako tymczasowy trener VfL , a Vincent Heilmann był również obecny na boisku przed VfL Center. Po zwolnieniu głównego trenera Marka van Bommela obaj najprawdopodobniej pozostaną w VfL i będą pracować w przyszłości pod okiem nowego szkoleniowca Floriana Kohfeldta.
„Wciąż trwają rozmowy”, powiedział Jörg Schmadtke w środowe popołudnie. „Ale sądzę, że drużyna trenerska pozostanie taka, jaka jest teraz.” Oznacza: Kohfeldt nie przyprowadzi do Wolfsburga żadnego asystenta trenera z Bremy, i nie przywróci do pracy Kevina Hoflanda (asystent trenera) i Alexa Abrescha (analityka wideo), którzy odeszli razem z van Bommelem.
W Werderze Kohfeldt pracował z Timem Borowskim, Danijelem Zenkoviciem i trenerem bramkarzy Christianem Vanderem. Podczas gdy Borowski nie ma już kontraktu z Bremą, Zenković i trener bramkarzy Vander są nadal zatrudnieni w klubie z Bremu. Ale tak jak Borowski nie są przymierzani do pracy w Wolfsburgu, zwłaszcza że VfL ma Pascala Formanna, bardzo cenionego w klubie trenera bramkarzy.
Methuselah Frontzeck ma duże doświadczenie. Był już trenerem w Aachen, Gladbach, Bielefeld, St. Pauli, Hanowerze i Lautern - na początku sezonu, podobnie jak Heilmann, przeniósł się do Wolfsburga jako asystent trenera. Obaj, jako bylipomocnicy van Bommela, pomagają teraz zespołowi Kohfeldta.
Na razie nic się nie zmieniło w zespole trenerskim, mówi Schmadtke, który nie wyklucza jednak całkowicie, że coś może się wydarzyć w najbliższej przyszłości i że Kohfeldt otrzyma kolejnego asystenta trenera. „Ale to nie jest problem na dziś ani jutro”, mówi menedżer i dodaje: „Na razie Florian ma warunki, by pracować i może polegać na swoich asystentach. Po jakimś czasie usiądziemy i zastanowimy się, czy nie brakuje jakiegoś elementu w tej układance”.
foto: Bundesliga.com
