Sześciu "Młodych Wilczków" spędziło ostatnie cztery miesiące na wypożyczeniu w różnych klubach w Niemczech i Austrii. „Wypożyczenie jest zawsze okazją dla młodych graczy, aby zdobyć więcej doświadczenia meczowego i przyspieszyć ich rozwój” – mówi dyrektor sportowy VfL Marcel Schäfer. „Jesteśmy w stałym kontakcie [z zawodnikami], bardzo uważnie śledzimy ich rozwój, a nasi skauci często są obecni w odpowiednich klubach”.
Miasto St. Pölten znajduje się około 65 kilometrów od Wiednia i jest obecnie domem bramkarza Kino Kastena oraz lewoskrzydłowych Ulyssesa Llaneza i Yoon-Sang Honga. Trio jest pierwszymi graczami VfL, którzy dołączyli do SKN St. Pölten od czasu, gdy Wilki podpisały umowę o współpracy z dziewiątym w tabeli zespołem austriackiej drugiej ligi. Kasten, Llanez i Hong mają nadzieję, że podczas rocznego wypożyczenia zdobędą doświadczenie na seniorskim poziomie, i tak było do tej pory: Kasten rozpoczął w pierwszym składzie wszystkie 14 meczów ligowych dla klubu, zachowując przy tym dwa czyste konta. Hong był nominowany do składu meczowego St. Pölten 13 razy, rozpoczynając pięć meczów od początku i wchodząc z ławki sześć razy. Llanez opuścił pierwsze dwa mecze z powodu braku pełnego przygotowania, ale zagrał w 12 z 14 ligowych spotkań klubu, siedem razy wychodząc w pierwszej "jedenastce"
Omar Marmoush nie mógł sobie wymarzyć lepszego startu w VfB Stuttgart. 22-latek strzelił bramkę w meczu z Eintrachtem Frankfurt i uratował remis w drużynie Badenii-Wirtembergii w 1. kolejce. Marmoush grał pełne 90 minut w każdym ze swoich trzech pierwszych występów i od tego czasu robi wrażenie. W swoim debiucie w reprezentacji Egiptu strzelił również wspaniałego gola, ale ostatnio został wykluczony z gry z powodu kontuzji stopy.
Rekord Elvisa Rexhbecaja w VfL Bochum mówi sam za siebie: 24-latek rozpoczynał każdy mecz ligowy od czasu dołączenia do klubu na wypożyczeniu, za każdym razem grając pełne 90 minut. Bochum jest w dobrej formie, wygrywając trzy z ostatnich czterech meczów ligowych i awansując na 12. miejsce w Bundeslidze. Ważny filar pomocy klubu z Zagłębia Ruhry, Rexhbecaj odegrał kluczową rolę w ich niedawnym zwycięstwie.
Tim Siersleben musi uzbroić się w cierpliwość w 1. FC Heidenheim. Środkowy obrońca pojawił się w dwóch z 13 ligowych spotkań klubu, rozgrywając do tej pory zaledwie 18 minut. Urodzony w Magdeburgu obrońca opuścił także cztery ostatnie kolejki z powodu kontuzji, ale po uzgodnieniu umowy wypożyczenia do 2023 roku, 21-latek wciąż ma dużo czasu, aby odnieść sukces w klubie.
foto: Vfl Wolfsburg
