Napisane:  poniedziałek, 17 kwietnia 2023, 08:10 przez: Przemysław Lewandowski

Remis z Leverkusen

Spotkanie pomiędzy Wilkami a Werkself zakończyło się bez bramek.

VfL Wolfsburg po raz dziesiąty w tym sezonie podzielił się punktami. W meczu 28 kolejki z Bayerem Leverkusen, zespół trenera Niko Kovaca zremisował przed własną publicznością wynikiem 0:0. Chociaż oba zespoły miały swoje szanse na zdobycie decydującego trafienia, większość prób była skutecznie neutralizowana przez świetnie dysponowanych bramkarzy. Wilki pozostają na dziewiątym miejscu w tabeli. VfL rozegra kolejny ligowy mecz z VfL Bochum, który odbędzie się w najbliższą sobotę, 22 kwietnia (start o 15:30).

Zmiany w składach:

Ridle Baku i Patrick Wimmer wrócili do składu po zawieszeniu, jednak tym razem mecz rozpoczęli od miejsc na ławce rezerwowych. Kovac musiał zastąpić Kiliana Fischera (zakażenie) i kapitana Maximiliana Arnolda, który był nieobecny z powodu problemów żołądkowych. W stosunku do meczu z Gladbach, nastąpiły łącznie trzy zmiany: Sebastiaan Bornauw, Josuha Guilavogui i Jonas Wind zagrali w miejsca Maxence'a Lacroix, Arnolda i Fischera. Bayer, który w czwartek grał w Lidze Europy, wystartował z pięcioma nowymi zawodnikami: Odilonem Kossounou, Keremem Demirbayem, Nadiemem Amirim, Sardarem Azmounem i Adamem Hlozkiem.

Przebieg meczu:

Oba zespoły rozpoczęły spotkanie z dużą ostrożnością. VfL w początkowej fazie był nieco bardziej aktywny, ale nie potrafił wykorzystać swojej optycznej przewagi. Bayer, który do Wolfsburga przyjechał jako zespół niepokonany od dziesięciu meczów z rzędu, początkowo swoją pewność siebie zainwestował przede wszystkim w pracę w obronie i taktyczną dyscyplinę, co wpłynęło na ilość ataków w pierwszej połowie. Pierwszą akcją, która wywołała poruszenie na stadionie, było uderzenie Hlozka, które trafiło w poprzeczkę. Ostatecznie okazało się, że ewentualna bramka i tak nie zostałaby uznana z powodu pozycji spalonej (27 minuta). Zaledwie sześć minut później przyzwoitą okazję zmarnował Yannick Gerhardt, uderzając głową nad bramką, po precyzyjnym dośrodkowaniu Paulo Otavio (33 minuta). Bayer odpowiedział strzałem z ostrego kąta Moussy Diaby'ego, który został z łatwością sparowany przez kapitana Wilków Koena Casteelsa (36 minuta) oraz uderzeniem z dystansu, którego podjął się Amiri (45 minuta).

Tempo spotkania w drugiej połowie nabrało korzystnego dla widzów rozpędu. Pierwsze, choć nieprecyzyjne próby strzałów oddali Nmecha (47 minuta) i Otavio (52 minuta), który przy tej okazji dość pechowo doznał urazu i musiał zostać zmieniony. Pierwszą groźniejszą akcję gości poprowadził Diaby, który najpierw rzucił się do ataku z dobrej pozycji (50 minuta), by cztery minuty później ponownie niespodziewanie pojawić się przed Casteelsem i tym razem zmusić go do wykonania genialnej interwencji. Etap przewagi gości nie ograniczył możliwości gospodarzy - przeciwnie, oba zespoły w pełni koncentrowały swoje wysiłki na rzecz wykonania decydującego kontrataku, ale próby nie przynosiły rezultatów. Zielono-Biali ponownie zbliżyli się do bramki, na którą dwukrotnie uderzał rezerwowy Wimmer, jednak Austriak w obu podejściach przegrał z Lukasem Hradeckym (72 i 83 minuta). Przed końcem spotkania Casteels ponownie musiał udowodnić swoją klasę w starciu z Aminem Adli'm (88 minuta), czym znacznie przyczynił się do uratowania punktu dla swojego zespołu.

Reakcje trenerów:

Niko Kovac: "To był zacięty mecz z dwiema solidnymi liniami obrony. Staraliśmy się wykorzystać szybkość przeciwnika. W dużej mierze nam się to udało. Mieliśmy dwie lub trzy okazje do strzelenia gola, ale ostatecznie nie okazały się zbyt groźne. Koen wykonał dwie naprawdę dobre interwencje. Podsumowując, jesteśmy zadowoleni z tego punktu. Gra przeciwko Leverkusen nie należy obecnie do łatwych. Możemy więc pogodzić się z takim wynikiem."

Xabi Alonso: "Pierwsza połowa była bardzo zacięta. W drugiej zdobyliśmy trochę więcej kontroli i stworzyliśmy kilka okazji do strzelenia bramki. Mieliśmy też dwa dobre kontrataki. Jeśli nie można wygrać, nie powinno się też przegrać. Remis jest więc dla nas w porządku."

Składy i statystyki:

VfL Wolfsburg: Casteels – Bornauw, Guilavogui, van de Ven – Kaminski, F. Nmecha, Gerhardt (79. Baku), Otavio (54. Paredes/79. Lacroix) – Svanberg, Marmoush (70. Wimmer) – Wind

Ławka rezerwowych: Pervan (BR), Cozza, Ambros, Pejcinovic, Waldschmidt

Bayer Leverkusen: Hradecky – Kossounou, Andrich, Tapsoba – Frimpong, Amiri (78. Tah), Demirbay, Hincapie – Diaby, Azmoun (62. Wirtz), Hlozek (78. Adli)

Ławka rezerwowych: Pentz (BR), Bakker, Fosu-Mensah, Sinkgraven, Bellarabi, Hudson-Odoi

Żółte kartki: – / Amiri, Hincapie, Kossounou, Wirtz

Sędzia: Sascha Stegemann (z Niederkassel)

Publiczność: 20.137 widzów na Volkswagen Arena

Źródło: vfl-wolfsburg.de

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także:

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram