Napisane:  poniedziałek, 1 sierpnia 2022, 14:15 przez: Przemysław Lewandowski

Skandaliczne zachowanie kibiców FC Carl Zeiss Jena po meczu w Pucharze Niemiec

Drużyna VfL Wolfsburg została zaatakowana przez pseudokibiców klubu FC Carl Zeiss Jena w drodze do autokaru.

W zeszłą sobotę drużyna Wilków pokonała zespół z Jeny na wyjazdowym meczu wynikiem 0-1. Po skończonej grze doszło do nieprzyjemnego incydentu. Podczas gdy piłkarze Zielono-Białych kierowali się do klubowego autokaru, grupa wściekłych rezultatem spotkania fanów gospodarzy rzuciła się na przyjezdnych zawodników. Wśród nich znaleźli się także polscy gracze: Jakub Kamiński oraz Bartosz Białek. Media podają, że Kevin Paredes, Bartol Franjić oraz Pavao Pervan byli szarpani, obrażani a nawet opluwani. Niemiecka prasa dodaje, że ten ostatni miał zostać nawet pobity przez kibiców czwartoligowego zespołu. W strefie początkowo zabrakło pracowników ochrony czy policji, którzy zjawili się na miejscu zdarzenia dopiero po upływie kilku minut.

Zobacz także  Młodzi kontra młodsi: jak pokolenia rywalizują w różnych dziedzinach życia

Gospodarze oficjalnie przeprosili klub z Wolfsburga i poszkodowanych graczy. Do całej sytuacji odniósł się na konferencji także trener Wilków Niko Kovac: "Sam osobiście tego nie widziałem. Jeżeli tak faktycznie było, to nie takich zachowań oczekuje się od kibiców. Odpowiedzialne za to osoby powinny zostać odpowiednio ukarane".

Niemiecki Związek Piłki Nożnej wszczął dochodzenie i przekazał, że oba kluby niebawem złożą wyjaśnienia, a wobec sprawców zostaną wyciągnięte konsekwencje.

Źródło foto: vfl-wolfsburg.de

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także:

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram