W ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzyń, zespół VfL Wolfsburg pokonał u siebie drużynę AS Roma wynikiem 4:2.
Po remisie i podziale punktów w Rzymie, w meczu rewanżowym VfL Wolfsburg odniósł zwycięstwo, którego potrzebował. Zielono-Białe są już tym samym jedną nogą w rundzie pucharowej. W ekscytującym meczu zarówno dla fanów, jak i neutralnych widzów, VfL pokonał AS Romę rezultatem 4:2. Wynik daje zespołowi realne szanse na awans do ćwierćfinału z pierwszej pozycji grupy B.
VfL powróci do gry w niedzielę, 11 grudnia, ponownie na stadionie AOK, gdzie o 13:00 zmierzy się z SV Meppen. Wilczyce przed końcem roku rozegrają jeszcze dwa mecze Ligi Mistrzyń - u siebie ze Slavią Praga (16 grudnia, godz. 21:00) i na wyjeździe z St. Pölten (22 grudnia, godz. 18:45).
Bramki:
1:0 Pajor (23'): Sveindis Jonsdottir dobiega do linii bramkowej i dośrodkowuje piłkę w pole karne. Wrzutka trafia do Ewy Pajor, która daje VfL zasłużone prowadzenie.
2:0 Jonsdottir (41'): Lena Oberdorf posyła długą piłkę do przodu, znajdując Jonsdottir. Zawodniczka, zachowując koncentrację i spokój, wbija futbolówkę obok bramkarki gości.
2:1 Alves (43'): Lena Lattwein oddaje pomyłkowo piłkę Andressie Alves, która podejmuje szybką decyzję o strzale z daleka, pokonując tym samym Frohms z ponad 35 metrów.
3:1 Lattwein (52'): Rzut rożny w wykonaniu Rauch trafia do Alexandry Popp, jednak piłka zostaje odbita. Mimo to obronie gości nie udaje się opanować sytuacji, co wykorzystuje Lattwein.
4:1 Pajor (53'): Kolejna główka, kolejny gol - Pajor wymyka się obronie Romy i zdobywa czwartą bramkę.
4:2 Haug (77'): Annamaria Serturini przebiega lewą stroną boiska, wieńcząc rajd dośrodkowaniem. Doskonale ustawiona Sophie Haug oddaje strzał z woleja, redukując stratę swojego zespołu.
Reakcja trenera:
Tommy Stroot: "To trzy bardzo ważne punkty w drodze do ćwierćfinału. Wiedzieliśmy, że Roma to trudny zespół do grania i to, co było dla mnie naprawdę ważne, to możliwość dorównania im pod tym względem. Przeszliśmy przez różne fazy tej gry ale ostatecznie byliśmy w stanie wykorzystać nasze mocne strony. Szczególnie w pierwszej połowie, podczas której byliśmy w stanie wygospodarować więcej przestrzeni, czym zostaliśmy wynagrodzeni dwubramkowym prowadzeniem. Po przerwie byliśmy bardziej agresywni, skutecznie wykorzystywaliśmy swoje szanse. Podsumowując - był to dla nas bardzo pozytywny wieczór."
Składy i statystyki:
VfL Wolfsburg: Frohms – Wilms, Hendrich, Janssen, Rauch – Lattwein, Oberdorf (63‘ Hegering) – Huth (93‘ Blomqvist), Roord (12‘ Jonsdottir), Popp (63‘ Waßmuth) – Pajor (63‘ Brand)
Ławka rezerwowych: Weiß (BR), Wedemeyer, Bremer, Demann, Wolter, Starke
AS Rom: Caesar – Minami, Linari, Wenninger, Bartoli – Alves (75’ Lazaro), Giugliano, Greggi – Glionna, Giacinti (63’ Haug), Haavi (63’ Serturini)
Ławka rezerwowych: Lind (BR), Öhrström (BR), Cinotti, Landström, Ciccotti, Kajzba, Ferrara, Bergersen, Kramzar
Bramki: 1:0 Pajor (23’), 2:0 Jonsdottir (41’), 2:1 Alves (43’), 3:1 Lattwein (52’), 4:1 Pajor (53’), 4:2 Haug (77’)
Żółte kartki: Alves, Giugliano / Oberdorf, Popp
Sędzia: Rebecca Welch (z Anglii)
Publiczność: 2.721 widzów na AOK Stadium
Źródło: vfl-wolfsburg.de
