Napisane:  poniedziałek, 22 listopada 2021, 16:08 przez: Redakcja

Weghorst: Czy to koniec strzeleckiej niemocy?

Po pewnym czasie Wout Weghorst zrobił to, co potrafił najlepiej w remisie VfL Wolfsburg z Arminią Bielefeld 2:2, strzelając gola. Holenderski napastnik wreszcie przerwał passę.

Niemoc strzelecka Wouta Weghorsta to już historia. Po 527 minutach najlepszy snajper drużyny Wolfsburga ostatecznie strzelił gola na 2:2 w Bielefeld. „To jest dobre, ja też tego potrzebowałem. Dlatego gram w piłkę nożną jako napastnik. Jest tylko jedna rzecz, dla której żyjesz, a są to gole ”- powiedział Weghorst po swoim 57. golu w Bundeslidze dla VfL. Holender ma teraz na koncie tyle samo goli, co były napastnik Wolfsburga Diego Klimowicz, trzeci na liście rekordzistów VfL w Bundeslidze. Ale Weghorst jest daleki od pełnego zadowolenia. Chce dostać się na szczyt tej listy i wyprzedzić mistrza VfL Edina Dzeko (obecnie Inter Mediolan).

Dzeko strzelił 66 goli w 111 meczach Bundesligi dla Wolfsburga, siedem więcej niż Grafite na drugim miejscu (kariera zakończona) i o dziewięć więcej niż Weghorst, który określił swój cel: „Mam tutaj bardzo ważny cel w tym roku, którym jest zostać najlepszym strzelcem VfL w historii. To oczywiście ma iść razem z dobrą grą drużyny i wynikami, które bardzo chciałbym osiągnąć. „Trener VfL Florian Kohfeldt, który na początku swojej kadencji powiedział, że jest fanem Weghorsta, ufa napastnikowi". Pod nieobecność Weghorsta za strzelanie zabrał się Lukas Nmecha. Jednak wiadomym było, że Nmecha to nie typowy snajper, a więc miejsce dla Holendra po wyzdrowieniu z koronawirusa z pewnością się znajdzie.

„Wróciłem do 100 procent. Oczywiście byłem chory w łóżku przez trzy, cztery dni. Potem szybko się przygotowałem i wróciłem do formy ”- powiedział Weghorst, który wie, że musi strzelać gole, aby z jednej strony osiągnąć swój osobisty cel, a z drugiej pojechać na mundial do Kataru.

Holandia zakwalifikowała się już do mistrzstw, Weghorst był powoływany, ale nie miał zbyt wielu występów w pomarańczowej koszulce. Weghorst: „Oczywiście, że chcę grać, ale w końcu zawsze chodzi o drużynę i to, co dla niej najlepsze.” Trener Louis van Gaal, który polega przede wszystkim na gwieździe Barcelony, Memphisie Depayu, jest z niego zadowolony. Weghorst: „Jest bardzo jasny, powiedział dokładnie to, czego ode mnie oczekiwał. Mówi też: „Jeśli gramy 4-3-3, to Memphis jest moim napastnikiem i on dobrze się w tym czujee. Strzela niesamowitą liczbę bramek i notuje wiele asyst. Dlaczego powinienem to zmienić? A kiedy cię potrzebuję, musisz być gotowy. Jeśli może zmienimy system w przyszłości, być może będę miał pomysł na Ciebie od początku spotkania. ''

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także:

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram