Napisane:  sobota, 4 listopada 2023, 21:46 przez: Karolina Lisek

"Wielka ekscytacja przed meczem"

Kadra, forma, atmosfera: pozycja wyjściowa przed meczem VfL z Bayernem Monachium.

To najważniejszy mecz sezonu kobiecej Bundesligi: w niedzielę, 5 listopada, o godzinie 15:00 Wilczyce zmierzą się na wyjeździe z Bayernen Monachium. Zielono-Białe są obecnie na czele tabeli, mając dwa punkty więcej niż drużyna z Monachium. Starcie na szczycie szóstej kolejki meczowej będzie transmitowane przez telewizję ZDF. Mecz będzie można zobaczyć również na kanałach płatnej telewizji DAZN i Magenta Sport.

Bayern ostatnio zwycięski

Drużyna z Monachium zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów ale gorszy bilans bramkowy od Hoffenheim. Nie należy ich jednak lekceważyć: przed przerwą reprezentacyjną zawodniczki Bayernu wygrały 3:0 z beniaminkiem RB Lipsk. Wszystkie trzy gole padły w pierwszej połowie, a dwukrotnie do bramki trafiała była zawodniczka VfL Jovana Damnjanovic. Tydzień wcześniej Monachijki były znacznie mniej zdecydowane w meczu u siebie z Eintrachtem Frankfurt: ciężki mecz ostatecznie zakończył się remisem 0:0. Dwanaście zawodniczek FCB wyjechało w ostatnich dniach na zgrupowania reprezentacji narodowych. Podobnie jak Zielono-Białe, Czerwono-Białe miały zatem niewiele czasu na przegrupowanie się przed starciem na szczycie tabeli. Nie jest też jeszcze do końca jasne, na których zawodniczkach będzie mógł polegać trener Alexander Straus. Drużyna z Monachium była ostatnio nękana wieloma kontuzjami. W Lipsku zabrakło Pernille Harder (kontuzja więzadła przyśrodkowego), Sydney Lohmann (kontuzja więzadła i kostki), Carolin Simon (zerwanie więzadła krzyżowego), Weroniki Zawistowskiej (zerwanie więzadła krzyżowego) i Cecilii Ran Runarsdottir (zwichnięcie rzepki).

Szybkie przygotowania

Ze względu na przerwę reprezentacyjną Wilczyce miały tylko dwie sesje treningowe w pełnym składzie przed meczem z Bayernem. Trener Tommy Stroot wykorzystał piątkową sesję do ćwiczenia m.in. wykańczania strzałów na bramkę. W Monachium drużyna będzie chciała nawiązać do drugiej połowy meczu z Hoffenheim: po tym, jak Wilczyce schodziły na przerwę przegrywając 0:2, w drugiej połowie udało im się doprowadzić do wyrównania. Strzały na bramkę w stosunku 27:5 na korzyść Zielono-Biały mówiły wyraźnie o rozkładzie sił. Ogólnie rzecz biorąc, Wilczyce są zadowolone ze swojego startu w lidze: zwyciężały w każdej z czterech kolejek poprzedzających mecz z Hoffenheim, pokonując między innymi Eintracht Frankfurt 4:2.

Przed meczem z Bayernem Monachium trener VfL Tommy Stroot rozmawiał z mediami o...

…sytuacji kadrowej: Nieobecności Sveindis Jonsdottir, Rebeki Blomqvist i Tabei Sellner są znane. Sveindis wykonuje pierwsze jednostki treningowe. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że Camilla Küver znów jest zdolna do gry. Ponieważ jednak nie grała przez pięć lub sześć miesięcy, będziemy uważnie przyglądać się temu, jak możemy ją wprowadzać do gry. Być może poprzez grę w drugiej drużynie. Wciąż istnieją znaki zapytania dotyczące występu Dominique Janssen, Mariny Hegering i Alexandry Popp. Wszystkie trzy ukończyły część treningów. Zobaczymy, czy będą gotowe na mecz w Monachium. Podobnie wygląda sytuacja Merle Frohms.

...tym, kto stanie w bramce w niedzielę: Wiemy, że Merle musi wrócić do pełnej sprawności. Trzeba uważać na bramkarki i kontuzje głowy. Nie jesteśmy jednak pod presją, ponieważ wiemy, że mamy bardzo dobrą alternatywę w postaci Lisy i jesteśmy z niej zadowoleni. Ona również poprawiła swoje występy dzięki rytmowi meczowemu.

...formie obu drużyn: Mówimy o meczu na szczycie kobiecej Bundesligi i spodziewam się wyrównanego pojedynku - nawet jeśli obie drużyny nie są obecnie na swoim najwyższym poziomie. Ten mecz co sezon odbywa się w innych okolicznościach - w zeszłym roku na przykład z powodu zmiany trenera w Bayernie Monachium, a rok wcześniej z powodu zmiany trenera w VfL. Niemniej jednak pozostaje to mecz na szczycie.

...skutkach kolejnej przerwy międzynarodowej: Nie sądzę, aby gra obu zespołów wyglądała w pełni tak, jak byśmy sobie tego życzyli. W niektórych przypadkach może brakować świeżości, aby stworzyć dobre szanse na zdobycie bramki. Ale sytuacja jest identyczna dla obu drużyn, żadna z nich nie była w stanie zbytnio nad tym popracować od ostatniego meczu. Dlatego w niedzielę zapowiada się ekscytująca konstelacja, w której trzeba pozwolić sobie na jeden lub dwa błędy. Nie zmienia to jednak faktu, że chcemy opuścić boisko jako zwycięzcy.

...wykorzystaniu szans w meczu z Hoffenheim: To był dla nas mecz rozgrywane  w wyjątkowych okolicznościach, z którego potrafiliśmy wyciągnąć wiele wniosków. W tej chwili musimy pracować nieco ciężej niż zwykle, aby osiągać satysfakcjonujące wyniki, a przynajmniej tak było przed przerwą reprezentacyjną. Jesteśmy tego świadomi i przeciwko Hoffenheim widziałem drużynę, która jest na to gotowa. Ten mecz nie przyniósł nam trzech punktów, ale nadal widzieliśmy wiele z tego, jak chcemy, aby wyglądała nasza gra.

...o tym, czy zespół odczuwa presję, czy podekscytowanie: Po odpadnięciu z Ligi Mistrzyń od samego początku było dla nas jasne, że nie chcemy spędzić całego sezonu rozpamiętując ten negatywny moment. To nie pomaga nam iść naprzód. Zamiast tego chcemy się skoncentrować, ponieważ mamy przed sobą długi sezon i walkę na dwóch frontach. Dlatego naszym zadaniem jest dalszy rozwój w trakcie sezonu i poprawa naszych wyników. Na tym się skupiamy i tego oczekujemy. Dlatego wiem, że drużyna jest bardzo podekscytowana niedzielnym meczem. Zawodniczki wiedzą, jakie jest ich zadanie.

Źródło: VfL Wolfsburg

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także:

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram