Wszystko, co warto wiedzieć przed meczem z VfL Bochum.
Zielono-Biali są jedyną drużyną Bundesligi, która w tym sezonie zdobyła więcej punktów na wyjeździe niż u siebie. To dobrze wróży przed kolejnym meczem, który zostanie rozegrany już w najbliższy weekend i zabierze zespół trenera Niko Kovaca do Bochum (sobota, 22 kwietnia, start o 15:30). Spojrzenie na poprzednie spotkania obu drużyn sugeruje ich niechęć do dzielenia się punktami - tylko trzy z ich 23 spotkań w Bundeslidze zakończyły się remisem. Wilki triumfowały 11 razy, różnicą bramek 40 do 31.
Więcej danych i faktów:
- Ostatni gościnny występ na Vonovia-Ruhrstadion miał miejsce 9 stycznia 2022 roku i odbył się w zupełnie innych warunkach. Był to ostatni mecz Bundesligi z udziałem Wilków, a zawodnicy musieli wówczas obejść się bez wsparcia fanów, gdyż z powodu koronawirusa, mecz odbył się przy pustych trybunach.
- Pod względem średniej liczby wieku graczy, VfL Bochum jest w tym sezonie najstarszą drużyną w lidze, ze średnią wieku nieco ponad 29 lat. Zielono-Biali mają średnią na poziomie zaledwie 24,9, co przebija tylko VfB Stuttgart (24,6).
- Pierwszy mecz rywalizacyjny pomiędzy obiema drużynami odbył się ponad 52 lata temu.
- Najlepszy napastnik Bochum, Philipp Hofmann, szczególnie lubi błyszczeć przed własną publicznością: ostatnie siedem ze swoich ośmiu bramek strzelił w tym sezonie na własnym stadionie.
- Środkowy obrońca VfL, Sebastiaan Bornauw, ma szansę rozegrać swój setny występ w Bundeslidze. Belg wystąpił dotychczas w 52 meczach reprezentując barwy 1. FC Köln oraz 47 razy dla Wilków.
- Z pierwszego meczu na Volkswagen Arena szczególnie miłe wspomnienia ma Felix Nmecha: pomocnik VfL dwukrotnie posyłał piłkę głową do siatki, zdobywając w ten sposób swoją pierwszą (i jak dotąd jedyną uznaną) bramkę w Bundeslidze.
Źródło: vfl-wolfsburg.de
