Do końca okienka transferowego zostały już tylko 3 dni - czy w tym czasie ktoś jeszcze zdecyduje się opuścić szeregi Zielono-Białych?
Dyrektor zarządzający Jörg Schmadtke zapowiedział, że kilku piłkarzy odejdzie jeszcze przed terminem 1 września, ponieważ w obecnym składzie zespołu jest zbyt wielu zawodników. "Nasz skład jest wciąż zbyt duży. Celem jest zmniejszenie liczby graczy" - mówił Schmadtke.
Dyrektor odniósł się do kwestii Astera Vranckxa: "Rozumiem, że jest niezadowolony. Udział w meczach jest ważny dla rozwoju, szczególnie dla młodego zawodnika, takiego jak on. Wolfsburg aktywnie działa w aspekcie sprzedaży Vranckxa, który nie ma przyszłości w klubie i może odejść za zgłoszone 6 milionów euro." Usługami Belga są zainteresowane takie kluby jak Everton, Lille czy Milan.
Jérôme Roussillon to kolejny zawodnik, któremu pozwolono odejść. "Jeśli nie grasz w pierwszym składzie przez cztery mecze z rzędu, to wyraźny znak" - podsumował Schmadtke.
Nadal wiele mówi się o potencjalnym odejściu Maxa Kruse'a, który wciąż jest niezadowolony ze swojej roli w zespole. Jednak klub nie zamierza sprzedawać niemieckiego piłkarza. "Rozumiem, że Max nie jest w tej chwili usatysfakcjonowany, ale to trener podejmuje decyzje" - powiedział Schmadtke.
Źródło: onefootball.com
Źródło foto: sportbuzzer.de