Polski serwis o klubie VFL Wolfsburg | kontakt@wolfsburg.pl
Napisane:  poniedziałek, 11 września 2023, 09:15 przez: Karolina Lisek

Zwycięstwo 2:0 w Pucharze Niemiec

Piłkarki VfL wygrały w drugiej rundzie rozgrywek z Turbiną Poczdam.

Zawodniczki VfL Wolfsburg wygrały 2:0 (1:0) z Turbiną Poczdam w drugiej rundzie Pucharu Niemiec i awansowały do jednej ósmej finału. Na Karl-Liebknecht-Stadion bramki dla Zielono-Białych zdobyły Lena Oberdorf (45.+3) i Jule Brand (57.). Zawodniczki VfL do Poczdamu udały się bezpośrednio z obozu treningowego w Harsewinkel. Do Wolfsburga wróciły natomiast po meczu w niedzielę wieczorem. Fani Wilczyc mogą teraz z niecierpliwością czekać na inaugurację sezonu w Bundeslidze i pierwszy mecz u siebie: w najbliższą niedzielę, 17 września, VfL podejmie Bayer 04 Leverkusen na stadionie AOK. Mecz rozpocznie się o godzinie 16:00.

Kadra

Sara Agrez była nieobecna z powodu problemów mięśniowych. Camilla Küver i Tabea Sellner nie pojechały do Poczdamu, ponieważ wciąż są w trakcie treningu rehabilitacyjnego. Svenja Huth również nie znalazła się w składzie, ponieważ w nocy wraz z żoną zostały rodzicami małego chłopca.

Przebieg meczu

Murawa na stadionie Karla Liebknechta wywołała irytację jeszcze przed rozpoczęciem spotkania: nadal wyraźnie widoczne były oznaczenia boiska z meczu futbolu amerykańskiego Potsdam Royals, który odbył się dzień wcześniej. Drużyna VfL zagroziła nawet, że nie zagra. Ostatecznie sędzia Jacqueline Herrmann w swoim raporcie dopatrzyła się błędów, a Turbinie Potsdam grozi teraz kara.

Wilczyce miały początkowo trudności z przedarciem się przez bardzo głęboką obronę przeciwniczek. Pierwszy strzał na bramkę oddała Alexandra Popp w pierwszej minucie, po czym swoje szanse miały także Oberdorf (6.) i Pajor (7.), które nie trafiły w bramkę strzeżoną przez Vanessę Fischer, a także Jule Brand (14.), która nie wykończyła swojej akcji. Minęło około 15 minut, zanim zawodniczki Turbiny Poczdam po raz pierwszy przeprowadziły groźną akcję na połowie Wolfsburga: Viktoria Schwalm przyspieszyła z lewej strony, ale Felicitas Rauch wybiła jej dośrodkowanie poza boisko. Po 30 minutach nastąpił gorzki moment dla drużyny VfL: Rebecka Blomqvist musiała opuścić boisko z twarzą wykrzywioną bólem po skręceniu kolana bez ingerencji przeciwniczek. W jej miejsce na boisku pojawiłą się Lena Lattwein. W najbliższych dniach zostaną przeprowadzone badania w celu określenia powagi urazu. Na boisku nastąpiła tymczasem faza z wieloma faulami, w której gra stawała się coraz bardziej napięta. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę Wilczyce odetchnęły z ulgą: Lena Oberdorf zdobyła bramkę na 1:0 po rzucie wolnym Felicitas Rauch.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza: od szansy Popp, która jednak główkowała nad bramką (49.). Chwilę później Ewa Pajor pokonała dwie zawodniczki Poczdamu z lewej strony. Jej dośrodkowanie trafiło do Jule Brand, ale jej główka przeleciała nad poprzeczką (55.). Zaledwie minutę później obie spróbowały ponownie - i tym razem skutecznie! Przy wyniku 2:0 Wilczyce miały jeszcze wiele szans, między innymi za sprawą zmienniczki Fenny Kalmy (58./62./70.). Pajor również miała kilka ciekawych akcji po lewej stronie, a później została wybrana przez dziennikarzy zawodniczką meczu. Tego popołudnia nie padła już jednak kolejna bramka, po części dlatego, że Poczdam, który do tej pory jest bez punktu w drugiej lidze, rzucał wszystko, co miał w obronie.

Zobacz także  Rebecka Blomqvist z kontuzją

Bramki

0:1 Oberdorf (45+3): Felicitas Rauch wykonuje rzut wolny z prawej strony w kierunku drugiego słupka. Lena Oberdorf jest na miejscu i musi tylko wykończyć akcję. Długo oczekiwane 1:0 dla Wilczyc!

0:2 Brand (57.): Ewa Pajor nabiera prędkości na lewej stronie. Jej dośrodkowanie leci w kierunku długiego słupka. Jule Brand musi tylko dołożyć nogę. Kilka minut wcześniej miała miejsce podobna scena, Pajor również obsłużyła Brand - ale jej główka wylądowała w rękach bramkarki Vanessy Fischer.

Komentarze trenerów

Tommy Stroot: Jeśli chodzi o rozgrywki pucharowe, zawsze chcesz dotrzeć do kolejnej rundy. To właśnie zrobiliśmy, więc jestem bardzo szczęśliwy. Myślę, że mogliśmy stworzyć sobie lepsze okazje w obu połowach i strzelić jedną lub dwie bramki więcej. W wielu akcjach zbytnio ułatwialiśmy sobie grę, staraliśmy się grać środkiem, podczas gdy powinniśmy byli grać bokami. Ale Poczdam również radził sobie dobrze i dawał z siebie wszystko. W drugiej połowie udało nam się stworzyć dobre okazje. To był nasz pierwszy mecz, ale był to stabilny występ, na którym możemy teraz budować. Dlatego jestem zadowolony.

Zobacz także  Kathrin Hendrich na dłużej w VfL

Marco Gebhardt: Życzyłbym sobie bramki przeciwko Wolfsburgowi. Biorąc jednak pod uwagę nasze warunki, muszę pochwalić mój zespół. Broniliśmy dzisiaj w bardzo zdyscyplinowany sposób i staraliśmy się być w posiadaniu piłki i stwarzać szanse. Dlatego ten mecz jest dla nas promykiem nadziei, poprawialiśmy się z meczu na mecz i teraz potrzebujemy tylko zwycięstwa, aby poczuć sukces.

Składy i statystyki

Turbina Poczdam: Fischer - Kuzniezow, Cramer, Vianden, Schmidt - Hahn (87. Taslidza), Ito, Jordan, Selimhodzic (62. Grincenco), Schwalm (46. Deutsch) - Kyokawa (62. Schmid)

Ławka rezerwowych: Droz (bramka), Heisen, Aniwaa, Lindner

VfL Wolfsburg: Frohms - Wedemeyer, Hendrich, Janssen, Rauch (71. Rabano) - Oberdorf ( 58. Endemann), Demann (71. Hagel) 9, Blomqvist (30. Lattwein) - Brand, Popp (58. Kalma), Pajor

Ławka rezerwowych: Schmitz (bramka), Wilms, Jonsdottir, Hegering

Bramki: 0:1 Oberdorf (45.+3), 0:2 Brand (57.)

Żółte kartki: Cramer (37.), Oberdorf (45.+1)

Sędzia: Jacqueline Herrmann

Widzowie: 1698 w niedzielne popołudnie na Karl-Liebknecht-Stadion w Poczdamie

Obi mit dem 1:0 | Highlights | DFB-Pokal I 1. FFC Turbine Potsdam - VfL Wolfsburg 0:2 - YouTube

Źródło: VfL Wolfsburg

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także:

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram